Styl

Jaką nową taktykę powinna obrać polska reprezentacja?

admin

 |  lut 1, 2023

Taktyka naszej reprezentacji stanowi przedmiot do dyskusji bardzo szerokiej grupy Polaków. Wiele osób jest za grą dwóch napastników, a inni woleliby oglądać ustawienie z wahadłowymi. Przedstawiamy najbardziej realne taktyki dla naszej kadry narodowej.

Gra wahadłowymi

Ostatnimi czasy wielu selekcjonerów reprezentacji Polski starało się korzystać z ustawienia 3-5-2. Warto tu wymienić takich trenerów jak Adam Nawałka, Paulo Sousa i Czesław Michniewicz. Należy zaznaczyć, że każdy z nich wykorzystywał do tego zupełnie innych wykonawców. Jest to pierwszy argument przeciwko takiej taktyce. Większość naszych nominalnych wahadłowych to boczni obrońcy lub skrzydłowi. Z tego powodu nie gwarantują odpowiedniej jakości w ataku lub w defensywie. Ponadto, należy zwrócić uwagę na środek obrony. Jak pokazał mundial w Katarze jest to dla nas bardzo newralgiczna pozycja. Ostoja naszej defensywy Kamil Glik staje się coraz starszy, wolniejszy i mniej zwrotny. Z tego powodu pozostali defensorzy nie mogą zapuszczać się zbyt wysoko, co powodowałoby powstawanie niebezpiecznych wyrw. Należy też wspomnieć o słabej dyspozycji Jana Bednarka oraz niepewnej grze Jakuba Kiwiora. W takie sytuacji gra trzema środkowymi obrońcami nie jest najlepszym pomysłem. Więcej przeczytasz na: https://www.rmf.fm/magazyn/news,53158,jak-ocenic-wystep-polakow-na-mundialu.html.

Zagęszczony środek pola

Kolejna ustawienie brane pod uwagę przez kibiców i ekspertów to 4-5-1. W tym wypadku można liczyć na większą pewność formacji obronnej. W razie konieczności jest ona wspierana przez jednego lub dwóch defensywnych pomocników. To oni wraz z Piotrem Zieliński lub Sebastianem Szymańskim mogą tworzyć zagęszczony środek pola. Niestety, należy zadać sobie pytanie czy jakość piłkarska pomocników pozwoli na swobodne wymienianie piłki. Jak pokazał mecz z Meksykiem odpowiedź może być przecząca. Ponadto, takie ustawienia sprawia, że nasz atak składa się zaledwie z jednego napastnika. Nawet tak świetny gracz jak Robert Lewandowski potrzebuje wsparcia. W przeciwnym razie jest skazany na walkę o górne piłki z kilkoma obrońcami z drużyny przeciwnej. Poza tym może być zmuszony do cofania się po piłkę, co sprawia, że nie stanowimy zbyt dużego zagrożenia dla przeciwników.

Dwójka napastników

Styl 4-4-2 zdaje się mieć najwięcej zwolenników. Na początek, warto zauważyć, że wszystkie bramki Polaków na mundialu w Katarze padły, kiedy w naszej drużynie występowało dwóch napastników. Poza tym należy przypomnieć doskonałe Euro 2016, podczas którego mogliśmy oglądać dobrze współpracujących Lewandowskiego z Milikiem. Co ważne, ci piłkarze stali się jeszcze lepsi, a nie wykorzystywanie ich potencjału zdaje się być dużym marnotrawstwem. Ustawienie 4-4-2 pozwala na wykorzystanie pełni potencjału skrzydłowych. Aktualnie mamy całkiem dużą grupę piłkarzy pokazujących wysokie umiejętności grając na tej pozycji. Warto tu wspomnieć takich graczy jak Zalewski, Kamiński, Frankowski oraz Skóraś. Wykorzystując ich szybkość oraz niezły drybling można stworzyć drużynę grającą szybki atak. Poza tym są to doskonali gracze do przeprowadzania błyskawicznych kontr.